poniedziałek, 23 stycznia 2012

Niepokorna misa


Z tęsknoty za nieobecnym, białym puchem nieposzkliwiona jeszcze misa i białe serducha.
Zmieniłam też trochę szaty bloga...

6 komentarzy:

Ataboh pisze...

Jest świetna... lubię takie niepokorne

joie... pisze...

Misa misą ale... Serdusią sa urocze :)

Alina pisze...

Gosiu ! Misa i serduszka bardzo ladne ! Samo zdjecie jest urocze tez!
Kolor tych serduszek jest taki jak Ja lubie !
Przypominam sie niesmialo......:O)
Buziaki !
XOXO

Jomo pisze...

Nowa szata jest bardzo fajna Gosiu, najbardziej podoba mi się górny kolaż zdjęciowy!
:*

mała sztuka pisze...

same cudności masz na blogu ... aniołki sa przepiękne ślicznie zrobione i pomalowane .... och bedę tu często zaglądać i podziwiać pozdrawiam i zapraszam do siebie
http://artysto-tworz-nie-gadaj.blogspot.com/

Dysiak pisze...

Fajna ta misa. I co że niepokorna. Takie są najlepsze.