Nowa rybka na razie pozowała do zdjęć w świetle lampy błyskowej lub promieni słońca/ i już niedługo dołączy do łazienkowej ławicy.
A teraz mała ciekawostka...
Tak wyglądała po procesie szkliwienia, przed włożeniem do pieca.
Lubię ten czas niecierpliwego oczekiwania na efekty pracy. Czasami zaskakują...
3 komentarze:
uwielbiam jak z surowego materiału po szkliwieniu, pomalowaniu i wypaleniu widać efekt końcowy jaka różnica i poprawiam swój błąd zapraszam po wyróżnienie na stronę haftytiny.blox.pl pozdrawiam
Łał Gosiu, cudny welon! Albo raczej welonka :)
Wspaniała rybka,mój znak :)
Prześlij komentarz