...Czasami anioł objawia się w dziecięcym uśmiechu albo w pieśni ptaka, czasem jako promień Słońca padający w mroki pustkowia lub jako wspomnienie doznanego szczęścia...Anioły wszędzie wzniecają jasność... /W. Bonsels/
CERAMICZNE PASJE Gochy M - Od pewnego czasu odwiedzam artystyczne blogi. Jestem zauroczona ich twórcami. Bo spotkać i obcować z ludźmi z pasją to duże szczęście. Zapraszam do obejrzenia mojej galerii. Bo tu będzie więcej zdjęć niż słów. Czasem łatwiej mówi się przedmiotami. Zostaw proszę komentarz po swojej wizycie... To magia Internetu.
piątek, 18 maja 2012
Anioł z różą i marzenie
...Czasami anioł objawia się w dziecięcym uśmiechu albo w pieśni ptaka, czasem jako promień Słońca padający w mroki pustkowia lub jako wspomnienie doznanego szczęścia...Anioły wszędzie wzniecają jasność... /W. Bonsels/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
14 komentarzy:
Czy ludzie zapomnieli o aniołach? Wydaje mi się, że nie. Przynajmniej w moim otoczeniu ludziom rosną skrzydła i nikt nie zapomina o ich sile. Mają też swoich osobistych opiekunów. I wygląda na to, że w anioły wierzą ogromnie, niezłomnie i z atencją ;)
Pięknie zamyślony anioł w Twoim wykonaniu ma urocze pukle włosów ;)))
śliczna anielica ... ja mam dwa malutkie aniołko łobuziarki w domku pozdrawiam ciepluteńko
Myślę, że ludzie nie zapomnieli o aniołach... tylko nie zawsze je rozpoznają... a szkoda.
Piękna praca, ogromnie mi się podoba
Podoba mi się bardzo, bardzo, a nawet bardziej!
ANIOŁ
Na drodze donikąd
Spotkałem Anioła.
Zapytał dokąd zmierzam?
Nie potrafiłem odpowiedzieć.
Przerażająca cisza.
Serce wali jak młot.
Strach przed nicością.
Raz jeszcze zapytał dokąd zmierzam?
Usta cicho wyszeptały...
Zgubiłem się w labiryncie życia.
Dotykając mej duszy ciepłym spojrzeniem,
Rzekł cicho...
Z labiryntu, jest tylko jedno wyjście.
Lecz - pamiętaj...
Chcąc go opuścić..?
Zrób czasami przystanek -
Przystanek na modlitwę -
Na modlitwę i zastanowienie się -
Zastanowienie się nad labiryntem życia.
piękny jest!
pamiętają:)
http://www.youtube.com/watch?v=vzlHr-PF_zk
ALICJA
Wypatruję kolejnych różanych dam- aniołów z niecierpliwością, ciekawością i zazdrością (taką nieszkodliwą)
Bardzo ciekawy Aniol i szalenie interesujace cytaty !!!
Z przyjemnoscia przeczytalam i zadumalam sie...
Moc serdecznosci Gosiu!
Piękny,niezwykły jak słowa , które wywołuje ... Pozdrawiam goraco
Cześć :)
Jak Ty to pięknie opisałaś...Aniołek śliczniusi...czytam Twoje wpisy i coś mi się wydaję ( albo może źle myślę ) że ostatnio coś samotna jesteś? A u mnie powoli jakoś czas biegnie, stare rany się zabliźniają. Miałam nawet przestać pisać bloga, ale ostatecznie stwierdziłam że w sumie fotografia to niezłe hobby i do tego połączone z częstym przebywaniem na świeżym powietrzu...a więc w sumie dobrze...Ty tez wyjdź Trochę :) Zrób jakieś fajne fotografie kwiatów :) dziś podaję Ci moją pomocną dłoń i zabieram na łąkę pełną kwiatów, gdzie pod niebieskim niebem zapomnisz o wszystkich troskach :) pozdrawiam ciepło - Ania - Twój ukryty podczytywać..
Cudne te Twoje anioły!
I fajnie wiedzieć, że gdy je tworzysz, nie są dla Ciebie tylko figurkami, ale symbolem prawdziwych aniołów.
Pozdrawiam serdecznie!
Ciekawe, troche przypomina mi moje prace ;) Zapraszam na www.ceramiczne.net
Pani Renato odwiedziłam z przyjemnością wskazany blog i nie znalazłam podobieństwa do Pani prac.
Fantastyczna.
Prześlij komentarz